Nie jednokrotnie słyszymy obietnice wyborcze, które nas mają zachęcić do podążania za tą a nie za inną partią. Później natomiast wielokrotnie czytamy czy słyszymy o niespełnionych obietnicach, niedotrzymanym słowie. Według prawa słowo wypowiedziane, niezwiązane umową, nie jest podstawą do prawnego egzekwowania obietnic. A jak z tym wszystkim czują się politycy? Jak wobec niespełnionych obietnic ma się ich moralność? Czy obiecują coś czego z góry wiedzą, że nie spełnią, byle zdobyć poparcie?
Te i wiele innych pytań pewnie nie jedno z nas chciałoby zadać. Na Arsenale spotykają się gimnazjaliści, ale też studenci tworzą swoje patrole, a głosować i być świadomym powinno się być co najmniej od 18 roku życia, więc właśnie dla tych ludzi chcę zaproponować "spotkanie z ciekawym człowiekiem" - tutaj politykiem. Oczywiście spotkanie musi mieć przemyślany przebieg i być przygotowane pod względem merytorycznym, uczestnicy (nie awanturnicy) powinni wcześniej wiedzieć kto będzie gościem, o jakie "obietnice" i poglądy partii możemy spytać a i prowadzący powinien mieć na wszelki wypadek przygotowaną pulę pytań. Może być kontrowersyjnie, ale ma w założeniu być poznawczo - czyli bez wylewania żali - ale z pytaniami i próbą zrozumienia, a może rozjaśnienia niektórych kwestii i zawiłości.